Pod takim tytułem w tłuszczańskim muzeum odbył się wernisaż wystawy autorstwa Wandy Wolf, która podjęła próbę opowiedzenia ptasich historii swoją niezwykłą ceramiką. Zamknięte w oryginalne kształty i formy ceramiczne ptaki wywarły ogromne wrażenie na uczestniczących w wernisażu gościach. W nowoczesnych bryłach skryte były bowiem różnorodne emocje: smutek, cierpienie, ale także nadzieja na przetrwanie. Wystawa Wandy Wolf zawiera w sobie ważne przesłanie dla ludzi, aby żyć w zgodzie z naturą, podziwiać ją, szanować, pielęgnować, pomagać przetrwać, a nie krzywdzić lub niszczyć. Ptasie historie można odnieść do ludzkich losów, bo przecież człowiek to także część natury. Nie doprowadźmy więc do sytuacji, kiedy tak, jak ptaki na wystawie, będziemy zmuszeni chwycić się ostatniej deski ratunku, bo nigdy nie mamy pewności, czy ona się pojawi, czy będzie komu nam ją rzucić.
Na wystawie można również obejrzeć „ptasie” grafiki Wandy Wolf, które autorka tworzy od niedawna. To bardzo ciekawe dopełnienie ceramicznych eksponatów. Dodatkowo można było podziwiać ceramikę użytkową, którą wykonuje artystka w swojej pracowni „Gliniany blues” w Nowych Ręczajach.
W imieniu Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Tłuszczańskiej dziękujemy wszystkim gościom za udział w wernisażu, m. in. studentkom tłuszczańskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Zapraszany na wystawę do 4 marca br.