To pytanie nasuwa się na myśl po przejrzeniu zdjęć. Ofiarą wandali padły lipy rosnące wzdłuż ul. Odrowąża w Tłuszczu, które zostały nacięte ostrym narzędziem. Silny wiatr sprawił, że drzewa łamały się jak przysłowiowe zapałki. Trudno tę stratę rozpatrywać wyłącznie w kategorii finansowej. Zniweczono pracę ludzi, którzy się o te drzewa troszczyli oraz czas, w którym drzewa zdążyły już się zaaklimatyzować i urosnąć. To szkoda dla estetyki miasta. Zanim nowe drzewka osiągną taki rozmiar, minie znów kilka lat.
Apelujemy do Państwa o zgłaszanie przypadków wandalizmu. Szybka reakcja ułatwi policji odnalezienie wandali, którzy nie mogą czuć się bezkarnie niszcząc dobro wspólne.